Kursor

GRY

czwartek, 28 lipca 2016

LBA #2

Nominacja LBA #2

Hej wszystkim! Właśnie dostałam już drugą nominację od 
Selli, której bardzo dziękuje i pozdrawiam :)
Okey to może bez zbędnego gadania przejdę do odpowiedzi.

Oto pytania :

1. Co sprawa Ci największą radość podczas pisania bloga?
Hmm na pewno to, że na chwilę mogę się przenieść do całkiem innego świata ( może to troszkę dziwnie zabrzmieć heh)

2.Masz jakieś lęki? Jak tak to jakie?
Tak. Mam lęk wysokości, w niektórych pomieszczeniach lub rzeczach duszę się (np. śpiwór), boję się owadów itd oj dużo można by wymieniać 

3. Jaką rzecz zrobiła byś najchętniej w życiu?
 Jak na razie nie mam pojęcia. Jestem osobą,która na pewno nie zrobiła by czegoś ekstremalnego jak np skok na bungee. Na razie pozostawię to pytanie bez odpowiedzi :(

4.Zdjęcie lub zdjęcia z twoich tegorocznych wakacji :)
Resztę mam z twarzą, ale na razie wolę pozostać anonimowa :)

5. Film, który wzruszył cię do łez.
 Rzadko oglądam takie filmy, ponieważ później mam doła.

6 .Jaka szalona rzecz Cię spotkała?
Ogólnie moje życie jest zwariowane, więc bardzo dużo rzeczy hahaha 

7.Co chcesz robić w przyszłości?
Zawsze chciałam powiązać swoją przyszłość z muzyką, ale niestety wiem że to nie wypali :( Z drugiej strony chciała bym napisać książkę no, ale to też raczej nie będzie możliwe. A w zasadzie od zawsze chciałam być weterynarzem :) 

8.Jeśli masz zwierzaka wstaw tu jego zdjęcie :) Lecz, gdy go nie posiadasz wstaw zdjęcie wymarzonego zwierzaka :D 
Mam dwa psy razy shih- tzu i kota zwyczajnego dachowca :3

Ta w kokardce jest już większa, ale nie mam zdjęcia z teraz.

9.Top 3 ulubione blogi.

10.Jakie są Twoje ulubione bajki z dzieciństwa?
Zdecydowanie Clifford  i Marta mówi NAJLEPSZE <3 

Okey teraz ja nominuje :
1. Polish Queen 
2. Happy Natty 
3.Asia Ari 

Oto pytania dla was :
1. Jakie jest twoje ulubione zajęcie?
2. Jaką książkę planujesz przeczytać?
3. Czy masz jeszcze jakiegoś idola? Jak tak to kto to?
4. Ulubiony film.
5. Twój ideał chłopaka.
6. Jedno zdjęcie z wakacji :)
7. Czy wierzysz w to, że marzenia się spełniają?
8. Byłaś na ysc? (young stars camp)
9. Za co lubisz swojego idola/idolkę?
10. Jakie kraje zwiedziłaś?

Powodznia !
~Queen 




sobota, 16 lipca 2016

Rozdział 15 

~Natalia~
W pewnym momencie usłyszałam szuranie krzesła więc otworzyłam swe zaspane oczy i zobaczyłam siostrę siedzącą przy barku, która wyglądała jak by zobaczyła ducha.
~Sylwia~
Nagle natknęłam się na...ogłoszenie.
''It's been a week! Bars and Melody will play a concert for all Bambinos of the UK more details on the official tournament page on Facebook.''  (tł: To już za tydzień! Bars and Melody zagrają koncert dla wszystkich bambinos z wielkiej brytani więcej szczegółów na ich oficjalniej stronie na facebooku.)
Zamarłam...horror znowu się zaczyna.
Wtedy obudziła się moja siostra 
- Boże co ci się stało zbladłaś jak ściana 
- Zaczyna się - powiedziałam spoglądając na nią z zaszklonymi oczami 
- Co się zaczyna?! Weź bo zaczynam się bać
- Koncert - nie zdołałam powiedzieć nic więcej 
- No i co? Zapomnij to był tylko sen 
- Dlaczego to ci tak łatwo przychodzi?! Dopiero ryczałaś z tego powodu a teraz mówisz tylko te głupie ''No i co"...
- Zacznij się przyzwyczajać ich nie było i nie będzie zapamiętaj to...
Nie mogłam tego wytrzymać podniosłam się i pobiegłam do swojego pokoju...pierwszy raz.
~Natalia~
To co mówiłam tak bardzo bolało, ale trzeba się z tym pogodzić ich nigdy nie będzie to był tylko sen a tak naprawdę bardzo brakuje mi Leo. W zasadzie nie wiem jaki jest naprawdę więc nie mogę tak mówić może w rzeczywistości jest chamski i aroganci? Kogo ja oszukuję...kocham osobę, która nawet nie wie o moim istnieniu heh. Kiedyś to wszystko było proste czasem żałuję  tego, że jestem bambino tylko i wyłącznie dla tego, że cierpię z powodu zakochania się w osobach których nie znam. Byłam zmęczona całym dniem więc poszłam spać.
~Sylwia~
Otworzyłam drzwi do pokoju i w tej samej chwili zrobiło mi się słabo. Podbiegłam do łóżka na którym leżała karteczka z napisem 
''hey princess's meet tomorrow at 6 o'clock in the park.
A.M''

Nie wiedziałam co myśleć nie znam nikogo o tych inicjałach. Nie chciałam mówić nic dla siostry bo zaczęła by nalegać abym poszła zawsze taka była. Nie wiem może pójdę, może nie. Z jednej strony jestem ciekawa a z drugiej trochę się boję. Muszę to przemyśleć przez noc. Poszłam się ogarnąć i po kilkunastu minutach byłam już gotowa do snu.

Hejka kochani. Jak widać postanowiłam nadrobić rozdziały. Jak myślicie kto zostawił tą karteczkę na łóżku Sylwii? Możecie dać propozycję w komentarzach i napisać co sądzicie ogólnie o tym rozdziale ;) Miłej nocki 
~Queen 

piątek, 15 lipca 2016

Rozdział 14

~Natalia~
Rano obudził mnie mój cudowny budzik. Podniosłam się z łóżka i pierwszą nogę, którą postawiłam była...lewa. Wiedziałam, że ten dzień będzie za przeproszeniem do dupy. Dostawiłam drugą nogę i powolnym krokiem ruszyłam w stronę łazienki. Wzięłam prysznic a następnie podeszłam do zlewu, umyłam zęby i postanowiłam zrobić makijaż. Najpierw pomalowałam oczy i wzięłam się za usta. Postawiłam na różową szminkę ale niestety z moim talentem do malowania się wyjechałam poza linię
- Kur*wa - krzyknęłam a wtedy do łazienki wparowała wkurzona siostra
- czego drzesz tą mordę z samego rana - powiedziała unosząc lekko głos
- czasem mam dość tego cholernego życia
- spoko ja też ale ogarnij się trochę
- kiedyś to zrobię - odburknęłam
Sylwia wyszła z łazienki a ja zaczęłam zmywać tą głupią szminkę aż w końcu byłam cała różowa.
- Dobra mam to gdzieś - przypudrowałam się i wyglądałam już ok
- Ej księżniczko wyłaź z tej łazienki- krzyknęła siostra
- Już idę - odpowiedziałam
Wyszłam z łazienki i powędrowałam do szafy a następnie ubrałam zestaw
~Sylwia~
Około 9 obudził mnie krzyk siostry, która najwyraźniej nie była w najlepszym humorze, ale rozumiem to bo ja też nie jestem jakaś happy. Poszłam do łazienki sprawdzić co się dzieje i tak jak myślałam nie był to jakiś ogromny problem. Po krótkiej pogawędce z siostrą poszłam się ubrać ( zestaw nr2)
i czekałam aż niunia ruszy dupę i zwolni łazienkę. Po kilku minutach nareszcie mogłam iść się ogarnąć.
Później zeszłyśmy na śniadanie. Oczywiście mamy nie było w domu i jak zwykle musiałyśmy radzić sobie same no trudno life is brutal.
- Co tam? - zapytałam przełamując tą granicę ciszy
- Spoko. Idziemy gdzieś?
- No możemy ale gdzie
- Do parku np
- No okey
- To chodźmy bo nudzi mi się
Po chwili szłyśmy już w stronę parku.
~Natalia~
Szłam, szłam i szłam ten dzień był tak dobijający, że myślałam że nie wytrzymam ale starałam się jakoś przetrwać go przetrwać. Na reszcie w oddali było widać park więc odetchnęłam z ulgą, że zaraz usiądę sobie na kocu pod jakimś drzewem i odpocznę chociaż tą chwilę. Niestety moje plany zostały rozwiane...
- Cześć laski - powiedzieli ci chłopacy którzy byli u nas w domu
- Nara debile
- Znowu te nerwy? Nie ładne złość piękności szkodzi  - odezwał się Damon
- A palenie niszczy płuca - powiedziała siostra zerkając na kieszeń jednego z nich
- Ojejku spokojnie wiem, że nie jesteście święte - powiedział Alex
- Może i nie ale to nasz sprawa - powiedziałam
- Chcecie zapalić?
- Nope - burknęła siostra i poszła w stronę ławki
- A ty?
- Co ja?
- Palisz?
- Nie
- No weź
- Nie - krzyknęłam i poszła do Sylwii
- Nachalni idioci
- Taa...- powiedziałam
- O co ci chodzi
- O nic mam zły dzień idę chyba do domu
- No okey ja tu jeszcze zostanę
Odeszłam od ławki i w dokładnie tej samej chwili przypomniała mi się Polska. Miałam tam przyjaciółki, koleżanki, kolegów i...a z resztą nie ważne i nie chodzi mi tu o miłość życia której w zasadzie nie spotkałam. Przez resztę drogi do domu w mojej głowie cały czas krążyły te chore myśli przez które kiedyś płakałam nocami. Te czasy już nie wrócą z jednej strony dobrze a z drugiej nie. Tak bardzo brakowało mi osób przez które kiedyś się uśmiechałam i tego cholernego snu przez który byłam szczęśliwa. To już nie wróci. Weszłam do domu włączyłam telewizor, zrobiłam sobie kakao i w końcu spokojnie usiadłam.
~Sylwia~
Nie wiem o co chodzi dla Natalii rozumiem, że ma gorszy dzień ale widzę, że nie chodzi tylko o to za dobrze ją znam. Może później uda mi się z nią pogadać. Po drodze do domu zaszłam jeszcze do sklepu po jakieś słodycze i powolnym krokiem szłam słuchając swojej ulubionej playlisty. Po kilkunastu minutach weszłam do domu i zauważyłam śpiącą królewnę. Nie chciałam jej budzić więc usiadłam przy barku w kuchni i przeglądałam internet kiedy nagle natknęłam się na...


Hej! Witam was pierwszy raz w te wakacje i w ogóle od jakiegoś czasu. Bardzo was za to przepraszam, ale teraz może uda mi się częściej dodawać rozdziały. Mój styl pisania trochę się zmienił, ale to chyba przez tą przerwę. No nic mam nadzieję, że nie jesteście źli i dalej będzie czytać moje wypociny hahah. Do zobaczenia wkrótce miśki :*
~Queen

piątek, 20 maja 2016

ROZDZAŁ 13

~Sylwia~
Kiedy byłam tak przytulona do Charliego spojrzałam w bok i zobaczyłam moją siostrę przytulającą się do obcego chłopaka, spojrzałam w górę i zobaczyłam niebiesko okiego blondyna. Odskoczyłam od chłopaka szturchająć siostrę i obie pobiegłyśmy do naszych pokoi z łzami w oczach.
Co okazało się imiona mam nieznanych nam chłopaków były przypadkowe.
~Natalia~
Razem z siostrą wbiegłyśmy na górę jak poparzone.
- Nie no świetnie - pojedyńcza łza spłynęła po moim różowym ze wstydu policzku
- nie dość, że to nie Leo i Charlie to jeszcze pójdziemy mieszkać do obcej nam kobiety!
- Wiesz zorientowałam się, że one nie wyglądają jak prawdziwe mamy chłopaków
- tak wiem też zauważyłam to kiedy odeszłam od tego chłopaka.
- zaczekaj mam pomysł.
- jaki?
- a może by tak przekonać mamę żebyśmy zostały w domu?
- Nie no co ty?! Ale jak...
- zaczekaj zaraz wracam
- nie idę z tobą
- no okej
~Sylwia~
Zeszłyśmy na dół i naszym oczom ukazali się chłopcy do których się przytulałyśmy jak chore psychicznie
- Hej - powiedział jeden z nich a drugi tylko przemierzał mnie wzrokiem. Czułam się mega dziwnie.
My tylko pomachałyśmy im i podeszłyśmy do mamy.
- Mamo no bo wiesz my przemyślałyśmy wszystko i jesteśmy już wystarczająco duże.
- Tak? I co z tym faktem?
- Chcemy zostać te kilka dni w naszym domu
- Nie ma mowy pójdziecie do Pani Victorii
- Tak najlepiej nie dość, że ta przeprowadzka była dla nas trudna to jeszcze to. Dwóch nieznanych chłopaków i matka jednego z nich.Ty nas w ogóle nie rozumiesz- wykrzyczałam jej w twarz
- O nie teraz przesadziłaś
- Nie to ty przesadzasz. Od jakiegoś czasu nie liczysz się z naszym zdaniem. Jesteśmy dla ciebie jak powietrze a tobie zależy tylko na tej cholernej pracy - rozpłakałam się
- To nie jest tak - mówiła już nieco spokojniejszym głosem
- a jak? - mówiłam dalszym ciągu płacząc
- Dobrze ten jeden raz możecie zostać same ale pamiętajcie kocham was.
- Dziękuje. My też cię kochamy.
~Natalia~
Po tej niezbyt przyjemnej rozmowie z mamą odetchnęłyśmy z ulgą niestety nie na długo.
Usłyszałyśmy pukanie do drzwi
- Proszę - powiedziałam zdenerwowana
- Cześć dziewczyny - powiedzieli chłopaki
- Czego tu chcecie ? - odpowiedziałam zdenerwowana
- Przyszliśmy się zapoznać jestem Alex a ten tu to Damon.
- Aha i co nas to obchodzi - powiedziała Sylwia
- No nie wiem a może wy się przedstawicie- powiedział blondyn unosząc jedną brew
- Ugh nie?
- Na pewno?
- Jezu tak weźcie wyjdźcie.
- Po co te nerwy?
- Bo tak lubimy.
- Okey pa
- Cześć...
Alex i Damon wyszli z pokoju i nareszcie miałyśmy chwilę spokoju.
- Ej nie za ostro ich potraktowałyśmy - powiedziała Sylwia
- Niee - zaśmiałam się
- Wiesz co. Przez chwilę myślałam, że wszystko się ułoży ale jednak nie...
- Tak ja też miałam taką nadzieję, ale pamiętasz co kiedyś mówiła nam babcia?
- Ta wróżka czy ta normalna haha?
- Ta wróżka- zaśmiała się siostra
- Nie pamiętam
- Powtarzała, że kiedyś szczęście od nas odejdzie...nie wierzyłam w te jej wróżenie z ręki, ale jednak miała racje
- Rzeczywiście już pamiętam ugh dlaczego nasze życie jest takie okropne?
- Nie wiem nie mam już na to siły
- Ja też, która godzina
- Hmm 21
- Ok ja idę się ogarnę i idę spać
- Ja też...
Kiedy obie byłyśmy już gotowe wygodnie ułożyłyśmy się na poduszkach i zasnęłyśmy...

Hejka kochani! Bardzo przepraszam was, że rozdziału tak dawno nie było ale jakoś tak wyszło. Następny pojawi się myślę ,że za tydzień ;) Dziękujemy za ponad 1800 wyświetleń to wiele dla nas znaczy :*
Do zobaczenia w niedługim czasie ily <3
~Queen 

sobota, 7 maja 2016

ROZDZIAŁ 12

~Sylwia~
- Omg siostra już są!
- Tak , boję się...
- Ja też...
- Dziewczynki chodźcie
Razem z siostrą podeszłyśmy do mamy i...zamurowało nas
- To jest pani Karen i pani Victoria
- Dzień dobry - powiedziałyśmy w tym samym czasie
- Dzień dobry - odpowiedziały dwie panie
- Mamo my pójdziemy usiąść do kuchni
- Dobrze
~Natalia~
- Czy ty to widzisz?? Teraz boję się jeszcze bardziej, tego że to sen - powiedziałam smutnym głosem
- Nie ! Nie mów tak tym razem to dzieje się naprawdę na 100 procent
W końcu przyszła nasza mama z gośćmi
- To co u was ? - zapytała p.Victoria
- Dobrze chociaż bywało lepiej - uśmiechnęłam się
- To dobrze a przy okazji później przyjdą nasi synowie - uśmiechnęła się p.Karen
- My na chwilę przeprosimy musimy coś omówić
Odeszłyśmy kilka kroków dalej
- Co ? Synowie ?! Przecież to jest jasne,że to Leo i Charlie
- Tak tylko,że my ich znamy i ''byliśmy razem'' a oni dopiero dowiedzą się o naszym istnieniu
- I to właśnie tak bardzo boli ale w głębi serca znów czuję to magiczne uczucie. Pamiętam to wyjście kiedy Leo zapytał czy z nim będę a ja mu odmówiłam a ty miałaś do mnie pretensję i to właśnie dzięki tobie z nim byłam i byłam szczęśliwa - mówiłam przez łzy z uśmiechem
- Jejku ja też to pamiętam ale wiesz co ? To teraz znowu może być prawda
- Na pewno nie to już nigdy się nie powtórzy
- Powtórzy zobaczysz - uśmiechnęła się Sylwia
Wróciłyśmy do stołu i akurat trafiłyśmy na obiad
- Dziewczynki posłuchajcie za chwilę przyjdą tu chłopaki zjemy obiad a później razem z Panią Victorią pójdziecie do jej domu.
- Co, ale dlaczego ?
- Na jakiś czas wyjeżdżam do pracy razem z Panią Karen to tylko kilka miesięcy
- Nie no spoko - nagle usłyszałyśmy dzwonek do drzwi
~Sylwia~
- Jejku to oni
- Boże...
- Natalia idźcie z Sylwią otworzyć
- Okey
Otworzyłyśmy drzwi i nogi zgięły nam się w pół
- Leo, Charlie - powiedziałyśmy razem
Nagle poczułam,że ktoś mnie obejmuje straciłam nad sobą kontrolę nie wiedziałam co się dzieje, tylko płakałam. Wiedziałam, że był to Charlie znów poczułam się jak księżniczka wiedziałam ,że sen może stać się prawdą.
~Natalia~
Razem z Sylwią strasznie się rozpłakałyśmy, wtedy poczułam to czego nie czułam już dawno...Leo. Łzy płynęły jak nigdy dotąd jednak były to łzy szczęścia...

No i mamy kolejny rozdział.
Miłego wieczoru :*
~Queen 

sobota, 30 kwietnia 2016

ROZDZIAŁ 11

~Natalia~
Kiedy usłyszałam jak Sylwia wychodzi z pod prysznica zamknęłam oczy udając,że śpię.
Po około 5 minutach słyszałam,że ona także położyła się spać. W dalszym ciągu nie wierzyłam w to,że ich tu nie ma. Nie miałam się do kogo przytulić, komu powiedzieć KOCHAM CIĘ...
Nie spałam całą noc i myślałam o tym wszystkim niestety z mojego myślenia wyrwał mnie budzik.
~Sylwia~
Nie wiem jak to zrobiłam,ale przespałam całą noc jedyne czego bałam się przed zaśnięciem to to,że znowu mi się przyśnią, ale tym razem nie śniło mi się nic...była tylko pustka.
Nagle obudził mnie odgłos budzika...ten sam,który budził mnie w śnie. Tak dziwnie mówić,że to sen był taki realistyczny.
- Hej jak się czujesz ?-zapytałam nieco zaspanym głosem
- Źle...- odrzekła groźnie ale jednocześnie tak niewinnie ze smutkiem w oczach
- Wiesz a może dzisiaj się przejdziemy w końcu jesteśmy w Anglii
- Nie mam ochoty znam tu wszystko czy ty możesz chociaż na chwilę się zamknąć!?
- Boże chciałam tylko zrobić coś żebyśmy się lepiej poczuły...
- Jejku przepraszam - rozpłakała się Natt
- Nic się nie stało - wymawiając te słowa przytuliłam ją
- To jak będzie z tym spacerem ?
- Możemy iść w sumie nie mamy nic innego do roboty?-Nagle rozmowę przerwał nam krzyk mamy
- dziewczynki wstałyście już ?
-Tak!
- Zejdźcie na chwilę na dół.
- Okey...
~Natalia~
Obie zeszłyśmy na dół trochę poddenerwowane
- słuchajcie macie jakieś plany na dzisiaj ?
- To znaczy miałyśmy iść się przejść, ale nic poza tym
- A czy mogły byście przełożyć spacer na jutro?
- Chyba tak zależy o co chodzi
- Będziemy mieć gości
- To znaczy kogo ?
- O jejku czy wy musicie wszystko wiedzieć - zaśmiała się mama
- No dobra już nie musisz- uśmiechnęłam się sztucznie
- A teraz idźcie się ogarnąć jest 11 macie czas do 13
- No dobra...
~Sylwia~
- Jeszcze tego brakowało !- krzyknęłam
- Nie mam ochoty nikogo poznawać a jeszcze ta tajemniczość mamy...
- ciekawe kto to
- No...
- dobra idę się ogarnąć
- Tak ja też
~Natalia~
Poszłam dom łazienki, zdjęłam z siebie piżamę i weszłam pod prysznic.
Po kilku minutach wyszłam i ubrałam się w wybrany zestaw


Zrobiłam delikatny makijaż i uczesałam włosy. Nim się obejrzałam była 12:45
~Sylwia~
Szybko poszłam do łazienki na obok pokoju mamy  i ogarnęłam się trochę. Następnie ubrałam się


Poszłam do pokoju siostry, która na szczęście była już gotowa.
- Gotowa ?
- Tak
- Idziemy już na dół?
- Mhm
Zeszłyśmy na dół i usiadłyśmy do stołu. Byłyśmy zdenerwowane i po mimo naszego smutku podekscytowane. Mijały kolejne minuty aż w końcu rozbrzmiał się dzwonek do drzwi...

Okey to mamy rozdział 11 szczerze mówiąc dzisiaj nie mogłam napisać go idealnie, ponieważ rozpraszała mnie kuzynka. Następnym razem napisze rozdział bez niej :')
A tak przy okazji jak podoba wam się nowy cover ''stressed out''?
Mi bardzo <3 i ten teledysk jest taki idealny zwłaszcza padaczka Leo przy perkusji hahah, ale tak ogólnie MEGA ! <3 Miłego wieczorku kochani :*
~Queen





piątek, 29 kwietnia 2016

Liebster blog award - Nominacja

Nominacja do LBA
Co to takiego Liebster blog award ?

Nominacja do Liebster Blog Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za „dobrze wykonaną robotę”. Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów, więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz je o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował.


Jak opisano powyżej trzeba nominować aż 11 osób natomiast ja aż tylu blogerek nie znam więc nominuje 3 i mam nadzieję,że nie będzie to błąd :)
A więc dostałam nominację do Liebster blog award od Selli <3. Bardzo się z tego powodu cieszę nie wiem dlaczego , ale bardzo mnie uszczęśliwiło :)
Na zadane mi pytania miałam odpowiedzieć wczoraj , ale niestety zabrakło mi czasu więc odpowiadam dzisiaj :*
Dobra bez zbędnego gadania przejdę do odpowiedzi na pytania.

1.Podaj 3 Ulubione blogi.
  •  http://littleprincessbam.blogspot.com/
  • http://marys123-20.blogspot.com/
  • http://barsandmelodyblog.blogspot.com/
2. Jakie cechy cenisz u swoich przyjaciół ? ( Podaj co najmniej 5 )
Hmm na pewno szczerość, poczucie humoru, zaufanie,uczciwość i to,że potrafi mnie pocieszyć nie wiem jak nazwać tę cechę ;)
 3.Jakiego koloru masz oczy ?
Piwne 

4. Co Cię denerwuje?
Denerwuje mnie to,że ktoś uważa się za lepszego od innych a wcale tak nie jest...

5. Co sprawia że czujesz się szczęśliwa?
Oczywiście muzyka <3

6. Piosenka, która w tym momencie przyszła Ci na myśl.
Nowy cover BAM czyli prawdopodobnie ''Stressed out''
 7. Co najbardziej denerwuje Cię w ludziach?
Bardzo denerwuje mnie to,że ludzie są nie tolerancyjni oraz jeśli chodzi o cechy to zawiść :)

8. Podaj ulubiony film, serial oraz książkę.
Nie mam ulubionego filmu, ponieważ zawsze oglądam to co mi się spodoba, ale taki przykładowy to ''Uprowadzona''. Jeśli chodzi o serial to w zasadzie też nie mam ulubionego natomiast lubię Ukrytą Prawdę i tego typu seriale, książek nie czytam.

9. Twoje hobby/zainteresowania ?
Zawsze było nim śpiewanie <3

10. Co lubisz jeść najbardziej?
Emm...wszystko :D

11. Skąd pomysł na taką nazwę bloga?
Niestety na nazwę nie miałam wpływu, ponieważ wymyśliła ją Sylwia :'( 
To chyba było by na tyle. Niestety tylko ja odpowiadałam na pytania, ponieważ Sylwia aktualnie jest na zajęciach. Więc teraz ja nominuję :
  • MaryBam
  • Bambino Forever 
  • ~Queen 
Pytania :
 1.Jaka piosenka cię uspokaja?
2.Masz jakieś plany na przyszłość?
3.Co jest dla ciebie najważniejsze w życiu?
4.Ile czasu zajmuję Ci napisanie posta?
5.Co cenisz u innych osób?
6.Twoja największa zaleta i wada
7.Ulubiony film?
8.Jaką piosenkę BAM usłyszałaś jako pierwszą?
9.Ulubiona piosenka (ale nie Leo i Charliego)?
10.Jakie imiona podobają Ci się najbardziej (podaj 2 żeńskie i 2 męskie)?
11.Lubisz chodzić do szkoły?

Okey to chyba wszystko z niecierpliwością czekam na wasze odpowiedzi :*
Miłej reszty dnia kochani <3
~Queen