Kursor

GRY

czwartek, 28 lipca 2016

LBA #2

Nominacja LBA #2

Hej wszystkim! Właśnie dostałam już drugą nominację od 
Selli, której bardzo dziękuje i pozdrawiam :)
Okey to może bez zbędnego gadania przejdę do odpowiedzi.

Oto pytania :

1. Co sprawa Ci największą radość podczas pisania bloga?
Hmm na pewno to, że na chwilę mogę się przenieść do całkiem innego świata ( może to troszkę dziwnie zabrzmieć heh)

2.Masz jakieś lęki? Jak tak to jakie?
Tak. Mam lęk wysokości, w niektórych pomieszczeniach lub rzeczach duszę się (np. śpiwór), boję się owadów itd oj dużo można by wymieniać 

3. Jaką rzecz zrobiła byś najchętniej w życiu?
 Jak na razie nie mam pojęcia. Jestem osobą,która na pewno nie zrobiła by czegoś ekstremalnego jak np skok na bungee. Na razie pozostawię to pytanie bez odpowiedzi :(

4.Zdjęcie lub zdjęcia z twoich tegorocznych wakacji :)
Resztę mam z twarzą, ale na razie wolę pozostać anonimowa :)

5. Film, który wzruszył cię do łez.
 Rzadko oglądam takie filmy, ponieważ później mam doła.

6 .Jaka szalona rzecz Cię spotkała?
Ogólnie moje życie jest zwariowane, więc bardzo dużo rzeczy hahaha 

7.Co chcesz robić w przyszłości?
Zawsze chciałam powiązać swoją przyszłość z muzyką, ale niestety wiem że to nie wypali :( Z drugiej strony chciała bym napisać książkę no, ale to też raczej nie będzie możliwe. A w zasadzie od zawsze chciałam być weterynarzem :) 

8.Jeśli masz zwierzaka wstaw tu jego zdjęcie :) Lecz, gdy go nie posiadasz wstaw zdjęcie wymarzonego zwierzaka :D 
Mam dwa psy razy shih- tzu i kota zwyczajnego dachowca :3

Ta w kokardce jest już większa, ale nie mam zdjęcia z teraz.

9.Top 3 ulubione blogi.

10.Jakie są Twoje ulubione bajki z dzieciństwa?
Zdecydowanie Clifford  i Marta mówi NAJLEPSZE <3 

Okey teraz ja nominuje :
1. Polish Queen 
2. Happy Natty 
3.Asia Ari 

Oto pytania dla was :
1. Jakie jest twoje ulubione zajęcie?
2. Jaką książkę planujesz przeczytać?
3. Czy masz jeszcze jakiegoś idola? Jak tak to kto to?
4. Ulubiony film.
5. Twój ideał chłopaka.
6. Jedno zdjęcie z wakacji :)
7. Czy wierzysz w to, że marzenia się spełniają?
8. Byłaś na ysc? (young stars camp)
9. Za co lubisz swojego idola/idolkę?
10. Jakie kraje zwiedziłaś?

Powodznia !
~Queen 




sobota, 16 lipca 2016

Rozdział 15 

~Natalia~
W pewnym momencie usłyszałam szuranie krzesła więc otworzyłam swe zaspane oczy i zobaczyłam siostrę siedzącą przy barku, która wyglądała jak by zobaczyła ducha.
~Sylwia~
Nagle natknęłam się na...ogłoszenie.
''It's been a week! Bars and Melody will play a concert for all Bambinos of the UK more details on the official tournament page on Facebook.''  (tł: To już za tydzień! Bars and Melody zagrają koncert dla wszystkich bambinos z wielkiej brytani więcej szczegółów na ich oficjalniej stronie na facebooku.)
Zamarłam...horror znowu się zaczyna.
Wtedy obudziła się moja siostra 
- Boże co ci się stało zbladłaś jak ściana 
- Zaczyna się - powiedziałam spoglądając na nią z zaszklonymi oczami 
- Co się zaczyna?! Weź bo zaczynam się bać
- Koncert - nie zdołałam powiedzieć nic więcej 
- No i co? Zapomnij to był tylko sen 
- Dlaczego to ci tak łatwo przychodzi?! Dopiero ryczałaś z tego powodu a teraz mówisz tylko te głupie ''No i co"...
- Zacznij się przyzwyczajać ich nie było i nie będzie zapamiętaj to...
Nie mogłam tego wytrzymać podniosłam się i pobiegłam do swojego pokoju...pierwszy raz.
~Natalia~
To co mówiłam tak bardzo bolało, ale trzeba się z tym pogodzić ich nigdy nie będzie to był tylko sen a tak naprawdę bardzo brakuje mi Leo. W zasadzie nie wiem jaki jest naprawdę więc nie mogę tak mówić może w rzeczywistości jest chamski i aroganci? Kogo ja oszukuję...kocham osobę, która nawet nie wie o moim istnieniu heh. Kiedyś to wszystko było proste czasem żałuję  tego, że jestem bambino tylko i wyłącznie dla tego, że cierpię z powodu zakochania się w osobach których nie znam. Byłam zmęczona całym dniem więc poszłam spać.
~Sylwia~
Otworzyłam drzwi do pokoju i w tej samej chwili zrobiło mi się słabo. Podbiegłam do łóżka na którym leżała karteczka z napisem 
''hey princess's meet tomorrow at 6 o'clock in the park.
A.M''

Nie wiedziałam co myśleć nie znam nikogo o tych inicjałach. Nie chciałam mówić nic dla siostry bo zaczęła by nalegać abym poszła zawsze taka była. Nie wiem może pójdę, może nie. Z jednej strony jestem ciekawa a z drugiej trochę się boję. Muszę to przemyśleć przez noc. Poszłam się ogarnąć i po kilkunastu minutach byłam już gotowa do snu.

Hejka kochani. Jak widać postanowiłam nadrobić rozdziały. Jak myślicie kto zostawił tą karteczkę na łóżku Sylwii? Możecie dać propozycję w komentarzach i napisać co sądzicie ogólnie o tym rozdziale ;) Miłej nocki 
~Queen 

piątek, 15 lipca 2016

Rozdział 14

~Natalia~
Rano obudził mnie mój cudowny budzik. Podniosłam się z łóżka i pierwszą nogę, którą postawiłam była...lewa. Wiedziałam, że ten dzień będzie za przeproszeniem do dupy. Dostawiłam drugą nogę i powolnym krokiem ruszyłam w stronę łazienki. Wzięłam prysznic a następnie podeszłam do zlewu, umyłam zęby i postanowiłam zrobić makijaż. Najpierw pomalowałam oczy i wzięłam się za usta. Postawiłam na różową szminkę ale niestety z moim talentem do malowania się wyjechałam poza linię
- Kur*wa - krzyknęłam a wtedy do łazienki wparowała wkurzona siostra
- czego drzesz tą mordę z samego rana - powiedziała unosząc lekko głos
- czasem mam dość tego cholernego życia
- spoko ja też ale ogarnij się trochę
- kiedyś to zrobię - odburknęłam
Sylwia wyszła z łazienki a ja zaczęłam zmywać tą głupią szminkę aż w końcu byłam cała różowa.
- Dobra mam to gdzieś - przypudrowałam się i wyglądałam już ok
- Ej księżniczko wyłaź z tej łazienki- krzyknęła siostra
- Już idę - odpowiedziałam
Wyszłam z łazienki i powędrowałam do szafy a następnie ubrałam zestaw
~Sylwia~
Około 9 obudził mnie krzyk siostry, która najwyraźniej nie była w najlepszym humorze, ale rozumiem to bo ja też nie jestem jakaś happy. Poszłam do łazienki sprawdzić co się dzieje i tak jak myślałam nie był to jakiś ogromny problem. Po krótkiej pogawędce z siostrą poszłam się ubrać ( zestaw nr2)
i czekałam aż niunia ruszy dupę i zwolni łazienkę. Po kilku minutach nareszcie mogłam iść się ogarnąć.
Później zeszłyśmy na śniadanie. Oczywiście mamy nie było w domu i jak zwykle musiałyśmy radzić sobie same no trudno life is brutal.
- Co tam? - zapytałam przełamując tą granicę ciszy
- Spoko. Idziemy gdzieś?
- No możemy ale gdzie
- Do parku np
- No okey
- To chodźmy bo nudzi mi się
Po chwili szłyśmy już w stronę parku.
~Natalia~
Szłam, szłam i szłam ten dzień był tak dobijający, że myślałam że nie wytrzymam ale starałam się jakoś przetrwać go przetrwać. Na reszcie w oddali było widać park więc odetchnęłam z ulgą, że zaraz usiądę sobie na kocu pod jakimś drzewem i odpocznę chociaż tą chwilę. Niestety moje plany zostały rozwiane...
- Cześć laski - powiedzieli ci chłopacy którzy byli u nas w domu
- Nara debile
- Znowu te nerwy? Nie ładne złość piękności szkodzi  - odezwał się Damon
- A palenie niszczy płuca - powiedziała siostra zerkając na kieszeń jednego z nich
- Ojejku spokojnie wiem, że nie jesteście święte - powiedział Alex
- Może i nie ale to nasz sprawa - powiedziałam
- Chcecie zapalić?
- Nope - burknęła siostra i poszła w stronę ławki
- A ty?
- Co ja?
- Palisz?
- Nie
- No weź
- Nie - krzyknęłam i poszła do Sylwii
- Nachalni idioci
- Taa...- powiedziałam
- O co ci chodzi
- O nic mam zły dzień idę chyba do domu
- No okey ja tu jeszcze zostanę
Odeszłam od ławki i w dokładnie tej samej chwili przypomniała mi się Polska. Miałam tam przyjaciółki, koleżanki, kolegów i...a z resztą nie ważne i nie chodzi mi tu o miłość życia której w zasadzie nie spotkałam. Przez resztę drogi do domu w mojej głowie cały czas krążyły te chore myśli przez które kiedyś płakałam nocami. Te czasy już nie wrócą z jednej strony dobrze a z drugiej nie. Tak bardzo brakowało mi osób przez które kiedyś się uśmiechałam i tego cholernego snu przez który byłam szczęśliwa. To już nie wróci. Weszłam do domu włączyłam telewizor, zrobiłam sobie kakao i w końcu spokojnie usiadłam.
~Sylwia~
Nie wiem o co chodzi dla Natalii rozumiem, że ma gorszy dzień ale widzę, że nie chodzi tylko o to za dobrze ją znam. Może później uda mi się z nią pogadać. Po drodze do domu zaszłam jeszcze do sklepu po jakieś słodycze i powolnym krokiem szłam słuchając swojej ulubionej playlisty. Po kilkunastu minutach weszłam do domu i zauważyłam śpiącą królewnę. Nie chciałam jej budzić więc usiadłam przy barku w kuchni i przeglądałam internet kiedy nagle natknęłam się na...


Hej! Witam was pierwszy raz w te wakacje i w ogóle od jakiegoś czasu. Bardzo was za to przepraszam, ale teraz może uda mi się częściej dodawać rozdziały. Mój styl pisania trochę się zmienił, ale to chyba przez tą przerwę. No nic mam nadzieję, że nie jesteście źli i dalej będzie czytać moje wypociny hahah. Do zobaczenia wkrótce miśki :*
~Queen